Uroczystego otwarcia zawodów dokonał prezydent Europejskiej Federacji Kyokushin shihan Antonio Pinero. Pośród zaproszonych gości byli także: wiceprezydent Światowej Federacji Kyokushin shihan Hristo Traykov (z Bułgarii), sekretarz Światowej Unii Kyokushin Sergei Suvorov (z Rosji), shihan Seiji Kanamura (z USA) , shihan Shigenori Sakamoto oraz shihan Noriyuki Tanaka (z Japonii).
Shihan Andrzej Drewniak pełnił funkcje kierownika polskiej
reprezentacji. Maciej Sokołowski był trenerem, a lekarzem Krzysztof
Mawlichanow.
W dosyć licznej reprezentacji Polski znaleźli się także zawodnicy z
Krakowa, trenujący w kilku klubach. Byli to: seniorzy – Alicja Szajta,
Anna Lisowska, Sebastian Pender, Michał Werner, Jakub Orzechowski oraz
juniorzy : Anna Świątkowska, Mateusz Ir i Szymon Świątkowski .
Pośród ekipy sędziowskiej było dwóch Polaków – sensei Paweł Sujka i Krzysztof Dubiel.
W mistrzostwach wzięli udział zawodnicy i zawodniczki w różnych
kategoriach wiekowych, tj. od dzieci ( 10-11 lat ) poprzez juniorów (
16-17 lat ), seniorów oraz oldbojów ( powyżej 35 roku życia ), z
podziałem na kategorie wagowe – za wyjątkiem kategorii oldbojów. Zawody
odbyły się zarówno w konkurencji kata jak i kumite. Pierwszy dzień
przeznaczony był dla rozegrania wszystkich kategorii dziecięcych i
młodzieżowych ( do 17 roku życia ) oraz eliminacji kata.
Pierwszego dnia zawodnicy startowali na pięciu matach ( możliwości takie
wynikały z tego, ze zawody odbyły się w pięknej, dużej hali sportowej,
mogącej pomieścić ok. 10.000 widzów ). Odpowiednie kategorie wiekowe
były od razu przydzielone do konkretnej maty, a organizatorzy zadbali i
porządek i sprawność przeprowadzania konkurencji.
Drugiego dnia zawody odbywały się w dwóch turach. W pierwszej
dopołudniowej zawodnicy zmagali się w kategorii kumite na trzech matach,
a finały odbywały się na jednej centralnej – na podwyższeniu. Do
prezentacji finałowych kata oraz walk zawodnicy wchodzili przez piękne
bramy – Tori, przy muzyce, z oświetleniem, a na dużym ekranie były
prezentowane sylwetki zawodników.
W pierwszej rundzie kata zawodnicy – seniorzy i seniorki - wykonywali
kata wskazane przez sędziego maty ( jedno z kilku, które były wyznaczone
na te zawody ). Do rundy finałowej awansowały po cztery osoby. W tej
kategorii z Krakowa startowali : Anna Lisowska i Sebastian Pender,
którzy udział w zawodach zakończyli na rundzie eliminacyjnej.
Startujący w tym samym czasie juniorzy : Anna Świątkowska, Mateusz Ir
oraz Szymon Świątkowski awansowali do rundy finałowej, po wykonaniu
przygotowanego przez siebie kata, a następnie po bardo dobrze wykonanym
kata w finale zajęli : Szymon Świątkowski – drugie miejsce ( tym samym
poprawił swoją pozycję z Mistrzostw Europy w Warnie ), Mateusz Ir –
trzecie miejsce oraz Anna Świątkowska – trzecie miejsce ( na poprzednich
mistrzostwach również stała na trzecim stopniu podium ). Zwyciężył w
tej konkurencji również zawodnik w Polski Olivier Siekierka. W tej
konkurencji nasi zawodnicy pokonali zawodników z Rosji i Hiszpanii.
Kilka chwil po kata juniorzy startowali w konkurencji kumite, gdzie po
dobrych walkach, decyzją sędziów, odpadli z dalszej rywalizacji na
etapie ćwierćfinałów.
Podsumowując starty naszych zawodników ( z Krakowa ) pierwszego dnia
stwierdzić należy, iż zakończyły się one dużym sukcesem ( trzy miejsca
medalowe ).
Drugiego dnia zawodów odbywały się walki seniorów i oldbojów oraz finały
kata. Z zawodników z Krakowa startowali Alicja Szajta, Michał Werner i
Jakub Orzechowski. Michał i Jakub po pierwszych wygranych walkach
przegrali walki dopiero o medale ( w ćwierćfinałach ). Natomiast z
seniorów najefektywniej zaprezentowała się Alicja Szajta zdobywając
trzecie miejsce. W walce o finał nie sprostała późniejszej mistrzyni
Europy, broniąc tym samym pozycję wywalczoną na poprzednich
mistrzostwach w Warnie.
Łącznie więc zawodnicy z Krakowa, na 12 medali zdobytych przez
reprezentantów Polski na tych mistrzostwach wywalczyli 4 – jeden srebrny
i trzy brązowe. Do znacznie bogatszego dorobku medalowego zabrakło
odrobiny tzw. szczęścia sportowego, gdyż pięcioro spośród nich walczyło
bezpośrednio o pozycje medalowe – wygranie kolejnej walki spowodowałoby
znalezienie się w strefie medalowej – w półfinale. Przy wysokim poziomie
sportowym rywali podnosi to również ocenę możliwości i zaawansowania w
wyszkoleniu naszych zawodników. Niewykluczone więc, że będą mieli oni
możliwość zaprezentowania swoich umiejętności na kolejnych mistrzostwach
Europy, które najprawdopodobniej odbędą się w przyszłym roku w Polsce.
źródło:
http://www.krakow.kyokushin.org.pl