Każdy człowiek posiada określone możliwości motoryczne, są one realizowane przez określone ruchy odznaczające się wieloma cechami. Te cechy to: siła, szybkość, wytrzymałość, zwinność i gibkość. Od tych pięciu cech podstawowych istnieją jeszcze pochodne ściśle z nimi związane.
Do tego stanu rzeczy każdy ćwiczący dąży przez wieloletni „trening specjalistyczny”.
Pojęcie „trening specjalistyczny” jest bardzo szerokie, dotyczy kształtowania różnych form, umiejętności oraz cech motorycznych.
Nie
można osiągnąć sukcesu w karate, pracując nawet najciężej,
ale w bardzo ograniczonym zakresie. Weźmy np. zawodnika, który
pracuje tylko siłowo zaniedbując inne cechy motoryczne. W jego
walce widoczny będzie brak dynamiki, ciosy i uderzenia będą silne,
ale bardzo powolne, przez co skazany jest na porażkę. Dynamika,
bowiem jest wynikiem siły i szybkości. Błąd ten jest często
zauważany u młodych adeptów sztuk walki. Obserwując swoich
mistrzów i idoli pojęcie sukcesu często utożsamiają z cechą
najbardziej widoczną na zewnątrz a więc siłę. Są natomiast
jeszcze zbyt mało doświadczeni, aby dojrzeć u nich inne cechy.
Na siłę techniki składa się, bowiem zarówno praca siłowa jak i szybkościowa, techniczna oraz koordynacyjna. Bardzo częstym też zjawiskiem jest wykluczenie form „kata” z procesu kształcenia zawodnika. Myślę w tym miejscu o sztucznym podziale w grupach na tych zawodników, którzy głównie ćwiczą „kata” i tych, którzy walczą sportowo. Chcąc w pełni zrozumieć i osiągnąć coraz lepsze wyniki w sztuce walki nie można zapominać ani o kumite (walce) ani o formach kata.
Kata jako forma czysto techniczna pomaga nam w osiąganiu spójności ruchów (koordynacji) niezbędnej w walce, umiejętności poruszania się podczas walki, pracy na nogach.
Nie mam tu na myśli zastanawiania się nad każdym drgnięciem kciuka, lecz wielokrotne, technicznie poprawne wykonywanie ustalonych form, technik ręcznych i nożnych oraz pozycji i postaw.
Bardzo też istotną częścią treningu będzie więc technika. Kihon (techniki podstawowe) zarówno wykonywanych w mniejszych ilościach powtórzeń (pracujemy wtedy nad czystością techniki, szybkością) jak i w dziesiątkach i setkach powtórzeń w szybkim tempie, kiedy to poprzez kihon poprawiamy swoją wytrzymałość.
Reasumując
- nie wyróżniałabym w karate żadnych cech motorycznych jako
ważniejszych czy mniej ważnych.
Oczywiście nie jest możliwe kształtowanie wszystkich cech motorycznych podczas każdej jednostki treningowej. Proces nauki w sportach walki jest długotrwały i chyba można powiedzieć, że nigdy się nie kończy. Zawsze przecież powinniśmy dążyć do doskonałości i niezależnie od tego, w którym miejscu tej drogi się znajdujemy ulepszać siebie.
Aby łatwiej było poruszać się po temacie motoryki w karate, wszystkie wymienione cechy motoryczne podzielimy na dwie główne grupy:
Zdolności kondycyjne - zdeterminowane głównie procesami energetycznymi (należy do nich: wytrzymałość, siła, szybkość)
Zdolności koordynacyjne, które są uwarunkowane przede wszystkim procesami sterowania i regulacji ruchami (należy do nich zwinność)
Ogniwo
pośrednie pomiędzy grupami zajmuje gibkość. Tą
ostatnią cechą opiszę bardziej
szczegółowo. Gibkość
jest to zdolność do wykonywania czynności ruchowych z dużą
amplitudą. Uwarunkowana jest budową anatomiczną stawów,
elastycznością wiązadeł, ścięgien i mięśni oraz ich siłą.
Rozróżniamy dwa rodzaje gibkości: czynną i bierną. Ta pierwsza
polega na wykonywaniu ruchów o dużym zakresie w jakimkolwiek
stawie za pomocą grup mięśniowych (np. techniki nożne na strefę
jodan). Gibkość bierna osiągana jest poprzez działanie sił
zewnętrznych (np. partnera). Zakres gibkości biernej jest
większy od czynnej, różnica ta pod wpływem treningu maleje.
Najlepszy czas dla kształtowania gibkości przypada na okres
dziecięcy (10 - 15 lat), wynika to z tego, że napięcie mięśniowe,
które przeciwdziała siłom rozciągającym jest wtedy jeszcze
nieznaczne. Również kształcenie ruchomości w stawach jest
łatwiejsze w tym okresie ze względu na elastyczność tkanek.
Nie oznacza to oczywiście, że w późniejszym wieku
kształtowanie gibkości nie jest możliwe. Kształtujemy gibkość w
ten sam sposób, wymagana jest tylko większa liczba powtórzeń, jak
też ich globalna objętość. Postępy widoczne są po dłuższym
okresie czasu niż i u dzieci. Gibkość zależy także od płci,
wynika to głównie z tego, że ruchomość w stawach u dziewcząt
jest większa niż u chłopców.
Ksztattowanie gibkości powinno
odbywać się na każdym treningu po rozgrzewce (systematyczność ma
ogromne znaczenie dla tej cechy). Metodyka kształtowania
gibkości polega głównie na wykonywaniu ćwiczeń ze
zwiększoną amplitudą ruchów,
czyli ćwiczeń rozciągających. Należy je wykonywać w sposób
czynny - za pomocą własnych mięśni, jak i bierny - za pomocą
chwytów i partnera. Trenerzy powinni pamiętać w szczególności w
pracy z dziećmi, aby nie wypracować zbyt dużej ruchomości w
stawach, prowadzi ona do zmniejszenia stabilności ciała, powodując
rozproszenie się działających sił. To z kolei wymaga dodatkowego
napięcia mięśni w ruchach, kiedy to poszczególne odcinki ciała
muszą być ustabilizowane, aby wytrzymać duże obciążenie
np. podczas walki może to wpłynąć na zmniejszenie odporności na
ciosy. W procesie treningu nie należy, więc dążyć do
maksymalnego rozwoju gib- kości u dzieci i młodzieży, ale do
optymalnego poziomu zabezpieczającego płynne wykonanie niezbędnych
ruchów czy technik.
Również druga skrajność nie może zaistnieć w karate. A mianowicie trening siłowy, w którym przez dłuższy okres czasu pomija się ćwiczenia gibkościowe. Może to prowadzić do ograniczenia ruchomości stawów i elastyczności mięśni oraz ścięgien na skutek zbyt mocnego ich napięcia wynika to z tego, że gibkość jest przeciwstawna do siły. Pamiętajmy, więc o tym, aby przy układaniu treningu karate przede wszystkim dobrze wyważyć proporcje. To w dużej mierze warunkuje efekty naszej pracy w postaci sukcesów na polu walki.
Sensei BEATA MACULEC
mgr
wychowania fizycznego