- Przyznam, że czułem się zaskoczony, dowiedziawszy się, iż mieszka w Polsce ksiądz, który posiada stopień mistrzowski w kyokushin. Trudno przecież wyobrazić sobie osobę duchowną, która trenuje karate. Moje zdziwienie podzieli zapewne wiele osób.
Podczas lektury dziel traktujących o sztukach walki, takich jak np. „The Kyokushin Way” filozofia karate (M. Oyama, 1979), „Bushido” - dusza Japonii (I. Nitobe, 1906), „Illustrated Kodokan Judo” (Kodansha, 1964) czy oglądania filmów Kurosawy, nasuwają się pytania o to, jak we współczesnym środowisku karate realizują się walory moralne ważne dla wojownika w dawnych czasach. Jest to istotny problem, gdyż system wartości prezentowany przez współczesnych instruktorów niewątpliwie przekazywany jest uczniom podczas treningu.